Niefiltrowane historie rodzicielskie
WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ OD NASIONKA
Jeśli czytasz te słowa, to wygląda na to, że mamy kilka ważnych wspólnych cech. Malutkie ślady stóp na prześcieradle, wspaniałe i zabawne rodzinne zdjęcia na ścianie, zawsze zimna filiżanka porannej kawy lub herbaty, pełna pielucha na kanapie, pies z małymi naklejkami w futrze, trwająca wewnętrzna dyskusja na temat tego, czy zacząć odstawiać dziecko od piersi, czy znaleźć stary blender do robienia przecierów, mój telefon ponownie zagubiony w kąciku zabaw, załadowany do nowego vana i bardzo prawdopodobne - zły sen poprzedniej nocy z powodu ząbkowania dziecka. Brzmi znajomo? Och, albo prawdopodobnie oczekujesz i czekasz na swój absolutnie wielki dzień bardziej niż na przyjęcie z okazji ukończenia szkoły lub dzień ślubu z podekscytowaniem i odrobiną strachu. Albo prawdopodobnie marzysz i planujesz swoją przyszłą rodzinę. Bez względu na to, w jakiej jesteś sytuacji, czuję cię i wiem, przez co przechodzisz, byłem tam i nadal jestem. Jestem jak twój przyjaciel pióra, który prawdopodobnie rozumie cię bardziej, niż ci się wydaje.